Grypa czy choroba skutecznie uniemożliwia nam efektywne pracowanie, w związku z czym najczęściej otrzymujemy od lekarza zwolnienie lekarskie i nakaz spędzenia tego czasu w łóżku odpoczywając i nabierając sił. Jak jednak wygląda wynagrodzenie w trakcie przebywania na zwolnieniu lekarskim, i na jakie kwoty możemy liczyć?
Zdrowie najważniejsze
Kiedy przebywamy na L4, czyli zwolnieniu chorobowym przysługuje nam 80 % wynagrodzenia dziennego. Należy jednak pamiętać, że w niektórych sytuacjach wynagrodzenie wypłacane jest w stu procentach, a jest to spowodowane np. chorobą występującą u kobiety w ciąży, bądź na wskutek wypadku w pracy lub w drodze do pracy. W takich przypadkach prawo reguluje wypłacanie pełnego wynagrodzenia, stąd też nie ma obaw o mniejszą wypłatę. Warto jednak zaznaczyć, że zwolnienie lekarskie znacznie różni się od zasiłku chorobowego, choć jak często można spotkać na co dzień, ludziom mylą się nieco te pojęcia. Otóż zwolnienie lekarskie jest liczone do 34 dnia, natomiast po tym okresie zaczyna się już zasiłek chorobowy. I w tym przypadku również kobiety w ciąży które zachorowały lub przebywają w szpitalu otrzymują pełne wynagrodzenie, natomiast w przypadku z powodu choroby lub przebywania w szpitalu bez stanu ciąży otrzymuje się od 70 do 80 % wynagrodzenia. Wszystko jest zależne od okoliczności oraz orzeczenia lekarza wydającego zaświadczenie o chorobie i powodzie hospitalizacji lub niezdolności do pracy.
Gdzie dochodzić swoich praw?
Prawo jasno przewiduje okoliczności zwolnienia lekarskiego oraz zasiłku chorobowego, a pracodawca ma obowiązek dostosować się do przepisów i wypłacać wynagrodzenie pracownikowi w zależności od okoliczności. Jeżeli z jakiegoś powodu tak się nie dzieje, warto wyjaśnić tą kwestię z kadrami danej firmy, natomiast jeśli nie przyniesie to skutku, a pracodawca w jakiś sposób próbuje wykręcić się od odpowiedzialności, warto zwrócić się do Państwowej Inspekcji Pracy.
